wtorek, 23 października 2018

Miałam wypadek...

Było ciemno, bałam się. Patrząc w niebo widziałam tylko księżyc przysłonięty ciemnymi chmurami. Patrząc przed siebie nie widziałam nic. Za sobą widziałam widma zbliżające się coraz bliżej i bliżej. Nie wiedziałam w którą stronę iść, więc szłam przed siebie. Poboczem drogi nie pewnie stąpając po ziemi. Słyszałam szepty i szelesty. Jeszcze bardziej się bałam. Nagle pojawił się on... Znajomy nam gość, który dręczy każdego z nas. Ciebie również. Powoduje ogromny strach i ból. Może być większy lub mniejszy, bolesny albo łagodny. Wiesz o kim mówię? 
Wypadek.
Wiele razy w życiu przytrafiają nam się przeróżne krzywdy. Psychiczne, fizyczne. Niektórzy mają depresje inni popadają w nałóg, kolejni tracą życie przez choroby, wypadki. Moją jest ręka w gipsie. Nie wiem dokładnie co  się stało. Lekarze wypisali mi mnóstwo urazów. Poprzestawiane chrząstki jakieś rany i inne. Każdemu tłumacze, że złamałam rękę- tak jest najprościej. Mój wypadek na szczęście był łagodny- czysty przypadek. Przewrócenie, ale ból był ogromny- nastawianie. Do teraz czuję ból, który przyniósł mi wypadek. Dalej nie mam w pełni sprawnej ręki a przecież mija trzeci tydzień od ściągnięcia gipsu. Samemu przypadkiem wyrządzamy sobie krzywdę, a nasz przyjaciel ,,wypadek'' tylko na to czeka. A ty? Czy ty miałeś kiedy jakieś bliskie spotkanie sam na sam z wypadkiem? Skrzywdził Cię ktoś? Czy może sam nieumyślnie zadałeś sobie ból? Jeśli tak podziel się swoją swoją nocną wędrówką w komentarzu.  

36 komentarzy:

  1. Ale fajny zestaw :)
    trudny temat poruszyłaś.

    grlfashion.blogspot.com
    Zapraszam:*

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny zestaw mam podobne rajstopy

    OdpowiedzUsuń
  3. No to rączka niestety unieruchomiona na jakiś czas ale dobrze że tylko tak sie skończyło, fajna młodzieżowa stylizacja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już gips ściągnięty na szczęście :D Dziękujemy bardzo.

      Usuń
  4. Świetna kurtka jeansowa 💛 Ja osobiście jeszcze nic sobie nie zrobiłam, tak aby mieć gips. Szybkiego powrotu do zdrowia! 😘

    OdpowiedzUsuń
  5. Wypadki czasem się zdarzają. Szczerze mówiąc wolałabym mieć złamaną rękę niż wszystkie schorzenia, które mam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam takie wypadki a raczej nazwałbym to zwykłym urazem złamania zwichnięcia się zdarzają.
    Ja miałam wypadek drogowy czołówka z autem jadącym na przeciwko. Moje auto całe złożone w harmonijke ja cala w szkle ze stluczonej szyby. To cud że z tego wyszłam wiele osób widząc to pytali czy ktokolwiek przeżył.. dostałam drugą szansę ale koszmary męczył mnie jeszcze rok nie wspominając o strachu przy próbie prowadzenia samochodu.

    OdpowiedzUsuń
  7. Krzywde można sobie zrobić podejmując pochopnie decyzję, nie koniecznie tylko fizyczną - kilkukrotnie tak niestety miałam

    OdpowiedzUsuń
  8. Super stylizacja i szybkiego powrotu do zdrowia! To, co piszesz jest niezwykle ważne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale piękny zestaw;) Szybkiego powrotu do zdrowia!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze, ze wszystko dobrze się skończyło :) Zdrówka Ci życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja ostatnią krzywdę jaką sobie wyrządziłam to właśnie przez źle podjętą decyzję, oj też trochę bolało, ale błędy się popełnia.
    Twoje stylizacja jest genialna, szczególnie podoba mi się kurtka !
    Życzę Ci szybkiego powrotu zdrowia :)
    Pozdrawiam serdecznie
    http://fashionismaio15.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Niestety wypadki się zdarzają :( Ale Kochana trzymaj się i niech ręka wraca do zdrowia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No to teraz życze szybkiej regeneracji!

    OdpowiedzUsuń
  14. Wypadek wypadkiem, ale na zdjęciach prezentujesz się bezwypadkowo. :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Współczuję! I życze szybkiego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  16. Też miałam złamaną rękę, najgorszy jest dyskomfort podczas noszenia gipsu....

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak zwykle świetna stylizacja. Szybkiego powrotu do zdrowia.

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetna sprawa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń