piątek, 28 września 2018

Zakrywam się, bo ubieram... bo umieram*


                                                                                                 Hej kochani! <3
Witam wszystkich, którzy znaleźli się tutaj, by poczytać, pośmiać się, obgadywać oraz tych, którzy są tu z czystego przypadku lub z przymusu. Przyznam, że pisząc ten wpis jestem zmęczona, śpiąca i bez jakichkolwiek chęci do czegokolwiek Nawet nie wiem po co to piszę - przecież i tak każdy przyszedł tu by obejrzeć zdjęcia. Wydaje mi się, że to zmęczenie wynika z tego natłoku wszystkiego naraz. Tu nauka, tu kolejna fałszywa osoba, tu kłótnia, a tam jeszcze doradzanie wszystkim dookoła chociaż sami nie potrafimy doradzić samemu sobie. Na pewno wielu z Was zna to uczucie i na pewno się ze mną zgodzicie, że jest ono męczące. Z upływem czasu stwierdzam, że ogrom otaczających mnie ludzi chce wszystko, ale nie daje od siebie nic. No chyba, że to ja jestem egoistką. To już swoją drogą. Szczerze Wam się przyznam, że ten wpis piszę na totalnym spontanie. Tak naprawdę miałam pisać o lumpeksach i o tym, że ,,zakrywamy się,,, bo ubieramy się w tego typu sklepach. Oczywiście mówię tutaj nie tylko o sobie, ale i o wielu innych nastolatkach, które tak postępują. Jednak gdy przyszło mi o tym napisać miałam jakąś blokadę. Tak jakbym sama nie wiedziała od czego zacząć i na czym skończyć, a przecież napisałam już setki takich wpisów i nigdy nie sprawiało mi to żadnych problemów. Po prawie trzech latach blogowania wrzucam tutaj takie wypociny. Coś co od dawna siedzi mi w głowie, ale nie potrafię tego nikomu powiedzieć. Wyobraźcie sobie jak trudno jest napisać kolejny wpis ze stylizacją na dole. Zawsze nasuwa się pytanie o czym napisać? Przeważnie jest to coś tematycznego, jednak dzisiaj publicznie wyznaję, że potrzebuję chwili oddechu, bo nie wyrabiam. Siostra mi pomaga, jednak sama nie potrafi znaleźć czasu na pisanie. Nauczyciele traktują nas jak roboty i twierdzą, że po 7/8 godzinach w szkole my mamy w domu siedzieć kolejne 3 i uczyć się na następny dzień. Dni robią się coraz krótsze, a pogoda daje powoli w kość. Do tego dochodzą przygotowania do zawodów. Tyle na głowie, a jednak ja tu siedzę i piszę. Może nie o lumpeksach, ale o tym jak bardzo czuję się zmęczona życiem. Najchętniej położyłabym się spać i śniłabym o swoim chłopaku, w którym mam mega oparcie, jednak jak tu spać spokojnie, gdy po nocach śni ci się twój EX. Pewnie wielu z Was chciałoby poczytać o lumpeksach i usłyszeć naszą opinie na ten temat. Niestety o wiele gorsze od zakrywania się tym, że ubieram się w takich sklepach jest zakrywanie własnej twarzy i tego co czujemy, tego co nas gryzie i siedzi w głowie. Dzisiaj nie miejcie mi za złe tego, że właśnie w taki sposób do Was piszę. Blog traktuję jako swój pamiętnik i jakoś średnio obchodzi mnie to, że czyta go mnóstwo ludzi. Niech czytają, gadają do czegoś takiego łatwo jest mi się przyzwyczaić. Ten artykuł powstał po to, byście WY napisali w komentarzach co Was gryzie. Nawet jeśli ma to być napisane z anonima - napiszcie. Napiszcie o tym, co Was dręczy nocami. O tym, że były chłopak się pozbierał. O tym, że w sumie tak dla niego chciałaś - jak najlepiej. O tym, że minął rok..., dwa..., pięć... O czymkolwiek.

czwartek, 27 września 2018

Banggood - czyli nasza pierwsza PRAWDZIWA współpraca!

   
                                                                                           Hej kochani! <3
Ten kto jest z nami dłużej zapewne wie, że na naszym blogu bardzo często pojawiają się posty sponsorowane tzn. dla współprac. Tajemnicą nie jest to, że kosmetyki od nowych marek i przeróżnego rodzaju ciuszki sprawiają nam ogromną frajdę. Bo powiedzmy sobie szczerze... Która z Was nie ucieszyłaby się z chodź jednej, małej paczuszki, która skrywa same perełki? No właśnie. Oczywiście proszę nie myśleć, że prowadzimy tą witrynę wyłącznie dla korzyści materialnych. O NIE, NIE! Blog jest dla nas wielką pasją i wszystko co tutaj się pojawia jest starannie dopracowywane. Po prostu kochamy to co robimy i jak na dzień dzisiejszy nie jest to dla  nas żadnym obciążeniem, a musimy przyznać, że działamy w sieci już około 1002 dni! To już jakiś sukces.
      Trochę się rozpisałyśmy, a to nie na ten temat dzisiaj chciałybyśmy się wypowiedzieć. Jak widzicie, w tytule pojawiła się pewna tajemnicza i mamy nadzieję, że przez was niezapomniana  marka Banggood. Dlaczego akurat ona? Odpowiedź jest prosta i zrozumiała. Piszemy o niej, ponieważ była to nasza pierwsza udana współpraca! Na pewno kojarzycie nasze różowe stroje kąpielowe z poprzednich postów, które dostałyśmy właśnie od Banggood.com W pierwszej paczce od nich znajdowała się również biała, koronkowa bluzeczka, która również okazała się HITEM! Tak jak widzicie ta firma jest z nami od lat i dzisiaj chciałybyśmy jej za to bardzo podziękować! Dziękujemy mocno i zapraszamy do krótkiej "reklamy" tego oto cudownego, internetowego sklepu, w którym znajdziecie wszystko co potrzebne! Wybrałyśmy kilka rzeczy, które mamy nadzieję Was zainteresują :) Nie przedłużając zapraszamy do dalszej części wpisu oraz do zostawienia po sobie śladu w postaci komentarza!

środa, 26 września 2018

Golf 3 na obrazie? - Trafiony prezent na Dzień Chłopaka



                                                                                                    Hej kochani! <3
Jak możecie się domyślić po tytule dzisiejszego wpisu będzie on dotyczył trafionego prezentu dla chłopaka. Gdy zbliża się 30 września wiele dziewczyn zastanawia się co kupić swojemu wybrankowi z okazji tego szczególnego dnia. Perfumy oczywiście są przereklamowane, zegarek już ma, biżuterii nie nosi i tutaj pojawia się problem. Chcąc być oryginalną  możesz mu zrobić coś własnoręcznie, ale oczywiście jak zwykle i na to brakuje czasu. W takich sytuacjach nieraz znajdowałyśmy się również my, ale do pewnego momentu. Jakiś czas temu rozpoczęłyśmy pewną współpracę z firmą Galeriadruku.pl. Pierwszym prezentem jaki dostałyśmy od nich był piękny obraz przedstawiający nas. Przeważał na nim oczywiście kolor różu! Tym razem postanowiłyśmy zamówić coś, co mogłoby uszczęśliwić nie tylko nas, ale i naszych chłopaków. Sylwia postanowiła, że na obrazie dla jej chłopaka pojawi się jego auto, czyli Golf 3. Musimy przyznać, że miałyśmy wielkie obawy co do tego jakiej jakości przyjdzie nasz tajemniczy obraz, ponieważ zdjęcie jakie przesłałyśmy było słabe jakościowo. Na szczęście się nie zawiodłyśmy! Obraz przyszedł pomniejszony, ale równie piękny. Myślimy, że takie coś nie tylko będzie świetną pamiątką, ale i rewelacyjnie ozdobi pokój. Chłopak Sylwii był bardzo zadowolony szczególnie dlatego, że właśnie robił remont pokoju w stylu ,,typowego mechanika,,. Bardzo dziękujemy firmie Galeriadruku.pl za taką niespodziankę!

piątek, 14 września 2018

Top 100 pytań, które powinniście zadać swojemu partnerowi!



                                                                                          Hej kochani! <3 
Witamy w kolejnym wpisie na naszym kosmetyczno/lifestylowym blogu. Tym razem zdecydowałyśmy się napisać o czymś z całkiem innej beczki. Będzie to wpis, który na pewno pomoże niejednej parze i sprawi, że Wasze telefoniczne rozmowy nie będą już nudne i monotonne, a wręcz przeciwnie. Dzięki naszym propozycją Ty i Twój partner będziecie mogli się jeszcze lepiej poznać, a przy okazji miło spędzić czas. Przygotowałyśmy aż 100 pytań, które powinniście sobie nawzajem zadać. Są to zagadnienia z różnych dziedzin takich jak np. dzieci, seksualność, rodzina, szkoła, przyszłość, przeszłość i oczywiście to o czym rozmawia się najprzyjemniej, czyli marzenia! Jeśli jesteście ciekawi co tym razem wykombinowałyśmy, to zapraszamy w dół! Mamy nadzieję, że kilka naszych przykładów przydadzą się i Wam :) Do następnego!