Haul lipiec/sierpień

      Hej kochani! <3 

Ze względu na to, że kończy się sierpień i nasze ukochane wakacje dobiegają końca postanowiłyśmy zrobić wam haul zakupowy z ostatnich dwóch miesięcy. Ubrań, które dostałyśmy od współprac nie będziemy wam pokazywać, ponieważ pojawiają się ich recenzję  na blogu. Ostatnio kupiłyśmy sobie trzy pary butów z których jesteśmy na prawdę bardzo zadowolone. One także pojawią się w dzisiejszym wpisie. Noo... więc bez dłuższego przedłużania zapraszamy do czytania. 

1.Zaczniemy sobie od butów. Pierwszymi z nich są szare, sportowe buty z różowymi sznurówkami. Są one wykonane z takiej siateczki, ale mamy nadzieję, że nie będą one przemakały. Obie wzięłyśmy numer 38 i jedna para kosztowała 60zł. Buty znajdziecie w salonach Altero 

Ocena: 4,5/5

2.Następnymi butami, które w ostatnim czasie sobie zakupiłyśmy są klasyczne, czarne tenisówki. Musimy przyznać, że są bardzo wygodne i wnet pojawi się z nimi stylizacja, więc oczekujcie. Buty kosztowały 25zł i kupiłyśmy je w normalnym sklepie z obuwiem. Aga wzięła rozmiar 39, a Sylwia 38. 

Ocena: 5/5

3. Ostatnimi butami są trampki, w których będziemy chodzić po szkole. Także są one wygodne i również kupiłyśmy je w normalnym sklepie z obuwiem. Obie wzięłyśmy rozmiar 37, a ich kolor to taki przeciętny szary. 

Ocena: 5/5

4. Te bluzki kupiłyśmy na wyjeździe, którego fotorelacja była w poprzednim poście na, którego was serdecznie zapraszamy ;) KLIK Są one czarne, a na środku znajduje się duży, czerwono-biały napis ,,MAM FOCHA,, ^^ Mają one rozmiar ,,M,, i leżą na nas bardzo dobrze. Materiał jest przeciętny, a rękawy dosyć długie. 

Ocena: 4/5

5. Od dawna szukałyśmy spodenek na wychowanie fizyczne i wreszcie je znalazłyśmy :D Bardzo lubimy sport, więc wygoda liczy się przede wszystkim, a te spodenki nam to zagwarantują. Ich rozmiar to ,,M,, , a kosztowały one 19zł, więc jak widzicie bardzo mało. Jedynym minusem jest to, że sznureczki od spodenek strasznie się prują. No, ale przecież nic nie jest idealne, prawda? 

Ocena: 4,5/5

6. Jak wiecie z poprzednich postów 24 września obchodzimy wesele cioci. Z racji tego, że to już wkrótce postanowiłyśmy zakupić niezbędne rzeczy na tą okazje. Pierwszą z nich jest oczywiście sukienka. Wybrałyśmy białą, w kwieciste wzory sukienkę, która jak najbardziej nadaję się na wesele. Jest ona rozkloszowana, a całość trzyma się na cieniutkich szeleczkach. Kosztowała ona 68zł, więc nie dużo i wybrałyśmy rozmiar 134. 

Ocena: 4,5/5

7.Dopełnieniem każdej sukienki oczywiście jest bolerko, które my także wybrałyśmy. Jest ono koloru czerwonego i zapina się na dwa guziki, co sprawia, że wygląda bardzo elegancko. Kupiłyśmy je na pobliskim rynku i kosztowały około 25zł. Jest to rozmiar ,,M,,. Na pewno na blogu pojawi się sesja zdjęciowa z stylizacji weselniej. 

Ocena: 4,5/5

8.Teraz napiszemy trochę o produktach kosmetycznych, które nas po prostu zwaliły z nóg. Musimy tutaj wspomnieć o rewelacyjnym żelu pod prysznic z Apart'u. Jego zapach jest uwodzicielski i bardzo nam się podoba. Pełna nazwa produktu to Creamy SILK&JASMINE. Zawiera on naturalne ekstrakty z jedwabiu i kwiatu jaśminu. W butelce mieści się 400ml płynu. Musimy także wspomnieć o tym, że zapach utrzymuję się na skórze przez długi czas. 
Ocena: 5/5

9.Następnym produktem, którego udało nam się przetestować jest szampon do włosów firmy Babunia Agafii. Od niedawna sięgamy po kosmetyki tej firmy i musimy stwierdzić, że są one godne polecenia. Wnet na blogu pojawi się recenzja maski odżywczej do włosów tej firmy, więc myślimy, że będzie ciekawie :D Wracając do szamponu ma on za zadanie zregenerować nasze włosy i sprawić, by były bardziej odporne na wypadanie. Jest on zrobiony na bazie propolisu łopianowego, a także ekstraktu prawoślazu, olejków kminku (witamin A, B1, B2, C, PP oraz minerałów) W butelce znajduję się 550ml szamponu, który kosztował zaledwie 7zł. Szczerze wam polecamy produkty tej firmy ;)  
Ocena: 5/5 

10.To tyle co do kosmetyków, a teraz przejdziemy do biżuterii. Będą to tylko dwie rzeczy, więc nie ma tego dużo. Pierwszą z nich jest taki trochę nietypowy naszyjnik z CROPP'a z motywem ust na takim wisiorku przyczepionym do takiego dosyć modnego okręgu zaraz przy szyi. Naszyjnik nie miałby minusów gdyby nie to, że aplikacja jego na szyi jest niewygodna. Jednak prezentuję się ciekawie i kosztował 25zł.
Ocena: 4,5/5

11.Kolejną rzeczą jest taka czerwona bransoletka na magnes, którą tak jak i naszyjnik dostałyśmy na urodziny od naszej przyjaciółki Sylwii. Bransoletka nie jest jednak przeciętna i normalna. Uroku dodają jej srebrne elementy. Jednak nie obejdzie się bez minusów, które są dosyć poważne :/ Mianowicie magnes nie trzyma się za dobrze i łatwo można zgubić bransoletkę. 
Ocena: 4,5/5