Cudowna kolekcja od Bell!

                                                                                          Hej kochani! <3
Witamy Was kolejną recenzją kosmetyków! Tym razem skupimy się na produktach firmy Bell. Uwielbiamy paczki od nich, ponieważ zawsze są dla nas niespodzianką i mega nas cieszą. Tak samo było i w tym przypadku. Paczka wyglądała ślicznie. W środku znalazłyśmy 26 kosmetyków obsypanych czarnymi wiórkami z papieru. Całość prezentowała się cudownie. Bo testach przychodzimy do Was z rzetelną recenzją, a więc zapraszamy do krótkiej lektury.

1. Pomadki płynne
Jesteśmy osobami, które uwielbiają pomadki, a w szczególności  te płynne i matowe. Tutaj mamy ich aż 5 - 2 błyszczące i 3 matowe. Najbardziej do gustu przypadł nam kolor 04. Reszta średnio pasuje do naszej karnacji, jednak na pewno się u nas nie zmarnują! Mają śliczny zapach i troszkę lepką konsystencje.

2. Pomadki w sztyfcie
Kolejne pomadki! Tym razem w troszkę innej formie. Jak możecie zobaczyć poniżej, również jest ich 5 i każda w innym kolorze. Niestety naklejki przedstawiające ich odcień nie odzwierciadlają tego jaki jest naprawdę. W tym przypadku podobają nam się wszystkie kolory, a najbardziej 002! <3

3. Cienie do powiek

Palet cieni i różnorodnych pigmentów w swojej kosmetyczce mamy mnóstwo. A oto nowe do kolekcji! Trzy mini paletki cieni- w każdej po 3 odcienie. Są one metaliczne co jest super sprawą! Niestety strasznie się osypują i nie używamy ich za często. 

4. Korektory w słoiczkach
Pierwszy raz mamy do czynienia z korektorami w takiej formie. Zazwyczaj używałyśmy tych klasycznych, a tu taka niespodzianka! Niestety jeden odcień jest za różowy i nie używamy go, natomiast drugi zdał test na 5! Korektory nie zasychają w słoiczkach co jest mega plusem!

5. Róże do policzków
Tutaj kolejna niespodzianka, ponieważ w swoim życiu miałyśmy tylko dwa róże do policzków. Rzadko kiedy je używałyśmy, dlatego też nie kupowałyśmy nowych. Zawsze wydawało nam się, że nie pasują do naszej twarzy. Myliłyśmy się. Wystarczyło dobrać odpowiedni kolor i zrobione! Odcień 02 pasuje do nas idealnie i jesteśmy z niego bardzo zadowolone!

6. Rozświetlacze
Za każdym razem gdy dostajemy rozświetlacze cieszymy się jak małe dzieci! Uwielbiamy dodawać swojej twarzy błysku. Tutaj dostałyśmy jeden pojedynczy rozświetlacz i paletę z 3 różnymi odcieniami oraz jednym bronzerem. Nie mamy się do czego przyczepić. Pigment jest cudowny i wykonanie również.

7. Podkłady
Akurat kończył nam się nasz ulubiony podkład, a firma Bell znowu przyszła nam na ratunek! Dostałyśmy dwa podkłady z pompeczką oraz jeden klasyczny. Kolory dwóch pierwszych są ciut za jasne, ale mieszając je dwa uzyskujemy super efekt, natomiast ten trzeci jest za ciemny, co mu wybaczamy, ponieważ jest mega kryjący. Niestety jedna z pompek nam się zepsuła i na razie nie używamy jednego z nich.

8. Rozświetlacz i korektor
Pierwszy raz widzimy taki fajny duet! Wnioskujemy, że służy on do makijażu wokół brwi. Pierwszym krokiem jest wyczyszczenie brwi, a następnym dodanie im blasku. Nam średnio spodobał się kolor rozświetlacza, ale go nie odrzucamy całkiem!

9. Puder Matujący
Rzadkością u nas jest używanie pudru, jednak tym nie odmówimy. Ich opakowania prezentują się przepięknie i kuszą do kupna. Odcienie produktów również trafione, więc nic dodać, nic ująć. Niestety to już ostatnie kosmetyki na dzisiaj! Do zobaczenia! <3