Puściłam się - Supergalanteria, Zaful

Puściłam się. Opuściłam to co zatruwało moje życie. To, co przynosiło strach na każdy kolejny dzień. Lęk, że znów robię coś źle. Puściłam to, niech leci na horyzont. Niech zniknie na zawsze. 

Stałam się niezależna od wszystkiego. Sama podejmuje decyzje i sama za nie odpowiadam. Robię to na co mam ochotę nie licząc się z zdaniem osób, które nie mają miejsca w moim życiu. Tylko rodzina, przyjaciółka i chłopak. Nie proszę nikogo o pomoc i już dawno nie mówię o tym co czuje tak naprawdę. Sama dam sobie radę z wszystkim. Możecie to rozumieć jak chcecie.W XXI wieku wszyscy się śpieszą, gonią, by być pierwsi - najlepsi. Jeden za drugim, jak na maratonie. Może warto zaryzykować i pójść inną drogą? Zatrzymać się, pomyśleć i zrobić coś innego niż wszyscy. Coś swojego? Może warto tak jak my nie przejmować się niczym i zrobić coś własnego, swojego. Coś całkiem innego. Choćby prowadzić bloga. Pisać to na co mamy ochotę, lecz wiedzieć, że same za to odpowiadamy. Przejmować się tylko zdaniem najważniejszych osób. Tych, które mają swoje miejsce w naszych sercach. Zejdź z trasy milionów ludzi i utwórz swoją własną ścieżkę. 

A teraz coś z innej beczki. Jak możecie zauważyć na zdjęciach mamy śliczny worek od firmy Supergalanteria. Dlaczego akurat ten wybrałyśmy? Od dawna szukałyśmy worka we wzory o stonowanych kolorach i znalazłyśmy! Sami przyznajcie, że prezentuje się fenomenalnie. Był już u nas po dwóch dniach od zamówienia. Jest pojemny i super jakościowo. Sklep Supergalanteria ma w asortymencie jeszcze wiele różnych rzeczy m.in. torebki, plecaki, portfele. Warto zajrzeć. U nas spisali się równie dobrze jak sklep zaful.com! Body które mamy na sobie poniżej jest właśnie z tej firmy i jesteśmy zachwycone! 

KLIK